(badania nie zostały oficjalnie potwierdzone, ale według mnie warto to wiedzieć)
- pieczenie skóry głowy oraz rąk
- zmęczenie
- zaburzenia snu oraz pamięci
- zawroty i bóle głowy
- utrata koncentracji
- palpitacje serca
- w skrajnych przypadkach nawet zaburzenia układu pokarmowego
Podkreślam jednak jeszcze raz, że badania te nie zostały potwierdzone. Teraz nasuwa się pytanie "Jak bezpiecznie korzystać z telefonu komórkowego?". Przedstawię wam 5 zasad, których przestrzeganie, może uchronić nas od powyższych objawów:
- Poczekaj! ---> W czasie wybierania numeru i łączenia rozmowy, poczekaj kilka sekund zanim przystawisz telefon do ucha. Promieniowanie podczas nawiązywania połączenia jest większa niż w trakcie rozmowy.
- Skróć swoje rozmowy! ---> Niektórzy badacze zalecają ograniczenie czasu trwania jednej rozmowy do 4 minut. Całkowity czas rozmów telefonicznych w ciągu dnia nie powinna przekroczyć 22 minut.
- Przy jednym uchu? Nie! ---> Najlepiej korzystać z zestawu głośnomówiącego. Należy unikać prowadzenia rozmów trzymając komórkę tylko i wyłącznie przy jednym uchu.
- Mały zasięg? Krótsza rozmowa! ---> Ogranicz czas trwania rozmów w obszarach gdzie jest mały zasięg, gdyż potwierdzono, że istnieje tam większe natężenie promieniowania naszych komórek.
- Jak najdalej! ---> Trzymaj telefon jak najdalej ciała, najlepiej w saszetce lub torebce. Jeżeli już musisz, to noś komórkę klawiaturą do ciała. W czasie snu nie zostawiaj włączonego telefonu tuż przy głowie. Jeśli musi być włączony, odłóż go w drugi kąt pokoju.
Mam nadzieję, że teraz będziecie bardziej przykładać wagę do tego ile czasu spędzacie na rozmowie i gdzie przechowujecie swój "sprzęt" :) Ja również, już od dziś telefon trzymam z dala od siebie, by nie paść ofiarą tego jakże złego dla nas promieniowania :)
A teraz zapraszam do "zabawy" moim kosztem :D
WYZWANIE DLA AUTORA
O co w tym chodzi? Już wyjaśniam. Otóż to:
1 komentarz = 1 brzuszek wykonany przeze mnie
1 obserwacja = 1 minuta biegu (aktualnie mam już 14
obserwacji, więc i 14 minut biegu)
Wiem, że jest to dziwne, ale ostatnio mam 1000 pomysłów na minutę i chociaż 1 z nich chcę wykorzystać :)
Pozdrawiam gorąco i zapraszam do zakładki "życzenia" i "odpowiedzi na życzenia"
ZAPRASZAM ------> https://www.facebook.com/adminmeisterclif?hc_location=timeline
Kasia - administratorka tej strony ma wielki talent
ZAPRASZAM ------> https://www.facebook.com/adminmeisterclif?hc_location=timeline
Kasia - administratorka tej strony ma wielki talent
Nonono... Kolejny przydatny post! Zgadzam się z tobą w 100%. Sama mam komórkę, ale szczerze mówiąc korzystam z niej ras na ruski rok :D Dzięki za przydatną poradę :)
OdpowiedzUsuńA! No i oczywiście dołączam się do wyzwania!
Oj ja tez musze pomyslec nad brzuszkami ;D
OdpowiedzUsuńNo to jestem jedną minutką z tej czternastki :D
OdpowiedzUsuńZawsze telefon 'spał' obok mnie. Po przeczytaniu tego wpisu zacznę odkładać go gdzie indziej ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo komentarzy i obserwatorów :D
xoxo
maly-ale-wielki-swiat.blogspot.com
Moje objawy to zmęczenie i trochę zaburzenia snu ;-; Dzięki za rady ;)
OdpowiedzUsuńpalyna-paulina.blogspot.be
Co do telefonów masz sporo racji, ale nie dzieje się to oczywiście u każdego. Ja na szczęście nie mam żadnych objawów i baaardzo mi z tym dobrze :)
OdpowiedzUsuńwww.rosee-hirst.blogspot.com
Dużo o tym słyszałam, niestety ja telefon mam przy sobie 24 godzin na dobę :( muszę to ograniczyć...
OdpowiedzUsuńAle za to nie lubię gadać przez telefon, dlatego robię to bardzo rzadko
Powodzenia z brzuszkami! ;p
Heh no to jeden brzuszek więcej :) Nawet o tym nie wiedziałam O.o Ale na szczęście nie używam za bardzo telefonu (rzadko dzwonię itp) wiem dziwne ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpusta-szklanka.blogspot.com
ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńdodaję brzuszek ;) ale wiesz że to dla Twojego dobra ;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam że telefony są szkodliwe
i ja :) ja zawsze staram się mieć telefon w torebce a w domu na stole :)
Usuńoł . Nie wiedziałam o tym . :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i przydatny post :))
Przeczytałam posta i jakoś mi się odechciała korzystać z telefonu ;) Jeden brzuszek dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńŁoł nie wiedziałam że to ma takie skutki
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://fashion-this-is-it.blogspot.com
Może was coś zainteresuję?
Wypełniając obietnicę przesyłam link do artykułu, który pomoże wyszukiwarkom wskazywać Twój blog na wyższym miejscu: http://monikaturemka.com.pl/jak-tworzyc-wpisy-na-bloga/
OdpowiedzUsuńLubię takie sensowne posty! Święta racja:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Post jest świetny! Szczerze mówiąc nie sądziłam, że aż tak promieniowanie ma wpływ na nasze zdrowie. Postaram stosować się te 5 zasad, chociaż nie zawsze pewnie się to uda. Nie lubię telefonu trzymać w kieszeni bo boję się, że wypadnie :/
OdpowiedzUsuńNo to jeszcze jeden brzuszek do zrobienia ;D
To jest straszne .!!
OdpowiedzUsuńWszystko robie źle , tak nie może być .;)
Bardzo fajny i życiowy post .!:)
Dzięki ci za niego .;)
dobrze, że chociaż oduczyłam się trzymania telefonu w kieszeni, ale na noc telefon musi być koło mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post .:D Wiele z nas pewnie nie wie jak to szkodzi . Ale cóż same nie potrafię bez telefonu funkcjonować ;);););) Pozdrawiam i zapraszam na moje blogi ------->
OdpowiedzUsuńw-locie-jestem.blogspot.com
kiedys-tak-bedzie.blogspot.com
Przydatny post ;)
OdpowiedzUsuńhttp://martysia-martysiapysiakurpiel.blogspot.com/
Ciekawy post.
OdpowiedzUsuńhttp://nataa-natkaa.blogspot.com/
a wiec czas na skrocenie rozmow..
OdpowiedzUsuńxxo
oj ja niestety znacznie przekraczam limit minut rozmów dziennie ;/
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post ;D
Skoro ćwiczysz, ćwicz dalej.
OdpowiedzUsuńA brzuszków nigdy za wiele. ;)
Pozdrawiam... xx
http://swiat-dreamer.blogspot.com/
Bardzo przydatny post. Wiedziałam oczywiście wcześniej, że telefon komórkowy używany cały zcas może w jakiś sposób zagrażać naszemu zdrowiu, ale nie wiedziałam, że aż do tego stopnia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://k-and-style.blogspot.com/
Obserwuję :)
UsuńBardzo ciekawy post. Takie blogi powinny istnieć w większych ilościach :0
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
http://swiatwmoimwydaniu.blogspot.com/
To do tych brzuszków dorzucę Ci jeszcze nominację do Liebster Blog Award :) Zapraszam na: http://niciwrzyci.blogspot.com/2013/11/liebster-blog-award.html :) Gdzie czeka na Ciebie krótkie info wprowadzające i 11 pytań, na które odpowiedzi czekam z niecierpliwością :-D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog. Obserwuję i liczę na to samo. Pozdrawiam http://jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńzostałeś nominowany do LBA , szczegóły u mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://swiatwmoimwydaniu.blogspot.com/
no ciekawie ♥
OdpowiedzUsuńobserwuje ;)
Bardzo ciekawy i oryginalny post = ) . Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń+ lublins.blogspot.com .
Ciekawe :) Skorzystam nawet z niektórych rad :)
OdpowiedzUsuńA no i proszę bardzo + 1 brzuszek xD
Bardzo spodobał mi sie Twój blog. Zostanę tu na dłuzej no i zapraszam do siebie: co prawda dopiero pierwszy wpis ale bd więcej : http://xfashionellkax.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń