sobota, 5 października 2013

1 trening - czemu nie?

  W tym tygodniu udało mi się wypełnić 4 zadania z listy, były one najprostsze, ale co tu mówić jeżeli zapisałam je na liście to znaczy, że bardzo ważne.


9. Zrobić projekt i wysłać go Kubie Rzeźniczakowi.

13. Zarazić kogoś miłością do piłki nożnej.
Może to dziwne ale moją "ofiarą" była babcia i dwie koleżanki.

18. Zrobić zdjęcia natury.
Przykładowe zdjęcie mojego autorstwa.

19. Wziąć udział w konkursie wiedzy.
Konkurs z języka Polskiego napisany na 63%



  Jak każda z was zapewne wie żeby być sprawnym fizycznie należy uprawiać sport, ale wziąć się w garść wcale nie jest tak łatwo, a wiem co mówię, ponieważ sama kiedyś zaczynałam i nie było mi łatwo. Dzisiaj cieszę się, że zaczęłam ćwiczyć, ponieważ widzę poprawę zdrowia, kondycji, a także, co jest chyba dla nas najważniejsze ciało zaczyna robić się sprężyste i mięśnie zaczynają się uwidaczniać. 
  Na te wszystkie rzeczy, trzeba jednak zapracować, co na początku przyjemne nie jest, lecz z każdym dniem jest łatwiej. Sport potrafi uzależnić i ja jestem tego przykładem, gdyż kiedy nie zrobię treningu jestem rozdrażniona i brakuje mi koncentracji, ale gdy trening zostanie wypełniony, a zazwyczaj trwa on około 30 minut, zaczynają wytwarzać się endorfiny, czyli hormony szczęścia, które powodują zadowolenie i doskonałe samopoczucie. 
  Podam wam teraz przykładowy trening, którym ja zaczęłam swoją przygodę ze sportem. Mamy teraz wspaniałą, jesienną pogodę, więc czas na bieganie, zanim nastąpi zima i nie będzie nam się chciało wyjść z domu! Tak więc zapiszcie go sobie na kartce i zacznijcie biegać! 

1 minuta biegu
1 minuta szybkiego marszu
2 minuty biegu
2 minuty szybkiego marszu
3 minuty biegu
2 minuty szybkiego marszu

Ja tak zaczynałam i do dziś ćwiczę więc dlaczego miałoby się wam nie udać? To tylko 11 minut, a potrafi tak cieszyć. Mój pierwszy trening był bardzo męczący, lecz gdy się skończył, wzięłam zimny prysznic i czułam się świetnie! Wy też tak możecie, więc odejdźcie od komputera i podejmijcie się temu wyzwaniu! Ja dzisiaj też trenowałam :)


Pozytywne emocje i na trening! 

7 komentarzy:

  1. Pati, kogo zaraziłaś sportem ? Jakie koleżanki ? :D
    Fajne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładniej to piłką nożną :D Marysie i Wiktorie :3

      Usuń
  2. Super zdjątka i ćwiczenia również ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No, no, no muszę też spróbować! Lecę na trening, może i mi się uda!
    Pozdrawiam i dziękuję za motywację!
    Z niecierpliwością czekam na kolejny wpis!
    Pozdrawiam, Anetka :**

    OdpowiedzUsuń
  4. O Boże! Świetny pomysł na blog'a!
    Mam nadzieję, że będą się pojawiały wzmianki odnośnie zdrowego żywienia, co jest moją zmorą..
    Teraz spróbuję zrobić trening, ten, który zaproponowałaś :D
    Może ja też uzależnię się od sportu!

    OdpowiedzUsuń
  5. To fajnie, że zmotywowałaś się do biegania, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń